Zakochana w rozwoju osobistym

Zakochana w rozwoju osobistym

wtorek, 15 września 2015

Deklaracja

Dzisiaj chciałabym złożyć Wam pewną deklarację. O niej za chwilkę, najpierw napiszę, po co to robię. Publiczna deklaracja składana jest po to, by jak największa liczba osób dowiedziała się o tym, co zamierzasz zrobić. A to po co? A po to, żeby nie pozostawać ze swoim postanowieniem samemu, bo wiecie, jak przyjdzie gorszy okres, a takie zawsze się zdarzają, to do porządku przywoła Cię fakt, że za dużo osób wie o Twoim postanowieniu. A jak za dużo osób wie, to przecież się nie wycofasz, prawda? Zwłaszcza, że ta nielubiana przez Ciebie Anka o wszystkim wie i będzie miała niezły ubaw, że znowu Ci się nie udało :) Motywujące? Pewnie, że tak. W moim jednak mniemaniu musi być spełniony jeden ważny warunek: cel jak sobie stawiasz, musi być Twój. Twój oznacza, że chcesz zrobić to coś TYLKO DLA SIEBIE! Nie dla męża, kolegi, czy babci. Nie na złość komuś! 
Przykładem może być tzw. odchudzanie! Ileż to razy się za to brałam i nic nie wychodziło. Po latach doszłam do wniosku, że nie robiłam tego dla siebie, tylko dla innych, bo albo motywatorem był jakiś głupi komentarz osoby znajomej, a ja pod jego wpływem wpadałam w szał i stwierdzałam: "to ja ci teraz pokażę, wrrr...", albo chciałam być szczuplejsza dla męża...  Teraz wiem, że jeśli coś robię, to robię to dla siebie, a korzystają z tego tez inne osoby. Wyznaczając cel przemyśl go dokładnie, nie musisz określić go tu i teraz. Spisz na kartce swoje pomysły i odłóż na dzień, dwa. Przeczytaj ponownie,  może urodzą się nowe małe pomysły, które wzbogacą ten jeden. Podziel duży cel na małe. Kiedy wyznaczyłam sobie cel: zmieniam nawyki żywieniowe, dbam o swoje zdrowie, ważę xkg (tyle ile chciałabym ważyć po tym, jak cel zostanie osiągnięty. Nie było :odchudzam się".  Następnie podzieliłam moje cele na mniejsze: najpierw nauczyłam sie jeść 1 i 2 śniadanie. Drugi cel to ćwiczenia fizyczne. 3 cel: biegam 2 km dzinnie - 3x w tygodniu. Wszystko wprowadzałam stopniowo, ale daty wyznaczyłam na początku. Czasem trzeba coś zweryfikować, ale lepiej zrobić to, niż poddać się bez walki.  Cały czas jestem w trakcie realizacji moich małych celów, waga wskazuje 13kg mniej, a z rozmiaru 42 przeszłam na 38 :) Bo wszystko najpierw opisałam :)

Dzisiaj chcę złożyć deklarację, chociaż wiem, że mało Was tu jeszcze.

Deklaracja: MAM WYREMONTOWANĄ KUCHNIĘ NA BOŻE NARODZENIE 2015R. :)
P.S. Remont muszę zrobić w większości sama, z powodu braku środków :D

:) Kciuki mile widziane :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz