Zakochana w rozwoju osobistym

Zakochana w rozwoju osobistym

środa, 9 grudnia 2015

Siła podświadomości

W ostatnią sobotę dane mi było poczuć pozytywną stronę mojej podświadomości, a dokładnie to to, jak ważne jest pozytywne nastawienie do życia i tego co chcę w życiu osiągnąć. Kilka miesięcy temu dowiedziałam się o tym Panu: T.Harv Eker
Oczywiście szybko zakupiłam i przeczytałam książkę, częściowo wprowadzając ją w życie. Pisze częściowo, bo to trudny temat i wymaga dużego wysiłku :)
Dowiedziałam się też, że w Polsce są szkolenia UMYSŁ MILIONERA. Oczywiście chciałam na nim być, ale z oczywistych powodów nie mogłam. Fakt, w dzień kiedy się szkolenie zaczynało miałam mieć obronę na podyplomówce, ale wiadomo, kasa była decydująca :(
Marzyłam jednak o tym szkoleniu, bo widziałam u siebie całe mnóstwo niefajnych schematów na temat pieniędzy. Jednym z nich jest "pieniądze szczęścia nie dają". Nie dają? A marzenia o podróżowaniu? A marzenia o pomaganiu innym? A marzenia najbardziej bezpiecznym aucie dla mojej rodziny? A marzenia o najlepszej edukacji dla moich dzieci? A marzenia o zdrowym, ekologicznym odżywianiu? A w końcu marzenia o wielu możliwościach leczenia i terapii dla mojego syna?  Ile tych marzeń mogłabym jeszcze wymienić? Pewnie zaraz napisze ktoś, że to frazesy, jednak wiem, że mając dobrze poukładane w głowie pieniądze mogą spełniać marzenia, a tym samym uszczęśliwiać! Nie wszystko można kupić, wiem o tym, ale wiele można! Z jednej strony zdrowia się nie kupi, ale... może jednak w pewnych momentach i to zdrowie można kupić? Zrobić szybciej badania, spróbować leczenia, na które normalnie czeka się latami, a często się go zwyczajnie nie dożywa...
Można gdybać i gdybać, ale nie o tym ten post.

Wiedziałam już od jakiegoś czasu, że Łukasz Milewski organizuje duże szkolenie online. Czas sobie zarezerwowałam, uprzedziłam męża, że mimo, że to sobota to ja jestem niedostępna. Wiedziałam, że będą konkursy i będą nagrody. Wiedziałam, że wygram bilet na szkolenie UMYSŁ MILIONERA!!! Byłam o tym przekonana i żadna najmniejsza myśl nie zmąciła mojej pewności siebie! I otrzymałam! Rozdawano płyty, książki i bilety. Ja dostałam bilet! WOW!!! Takim oto sposobem w marcu spędzę cudowne chwile, które dostarczają głębokich procesów na szkoleniu!

Jedno mnie tylko zastanawia: jak to zrobić, zeby do wszystkich spraw podchodzić z taką pewnością, ze moaj podświadomość da mi wszystko, czego zapragnę?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz